Ewa Szymańska

skarbnik OSP Jabłonna


Strażacy w Lennestadt

W dniach 21-23 września b.r. przedstawiciele OSP w Otwocku – Jabłonnie wraz z Panem W. Gańko, reprezentującym Urząd Miasta w Otwocku, gościli w Lennestadt. Okazję do odwiedzin bliźniaczego miasta stanowił jubileusz 75-lecia istnienia Straży Pożarnej Lennestadt – Oberelspe. Z prawdziwą przyjemnością skorzystaliśmy z zaproszenia. Wcześniej – w maju br. z okazji Dnia Strażaka Ochotnicza Straż Pożarna w Jabłonnie gościła u siebie przedstawicieli Straży Pożarnych z Lennestadt. Tym bardziej miło nam było spotkać się z przyjaciółmi.

Burmistrz A Heimes, Komendant Straży w Lennestadt z gośćmi z Otwocka 

 

21 września po trudach wielogodzinnej podróży zmęczeni, ale zachwyceni i pokrzepieni malowniczym, górskim krajobrazem, obfitością lasów i zieleni, dotarliśmy pod ratusz w Lennestadt. Tu czekają na nas przedstawiciele władz miasta, straży pożarnych oraz Jan Pietrzak przyjaciel Otwocka i nasz tłumacz w jednej osobie.

Tego dnia nie dane było nam odpocząć. Po oficjalnym powitaniu, obiedzie i kilku chwilach na błyskawiczną kąpiel, rozpakowanie i ekspresowe zregenerowanie sił witalnych, czeka nas niespodzianka. Jedziemy z wizytą do jednej ze straży pożarnych w Lennestadt. Tu z przyjemnością, a także z odrobiną zazdrości, podziwiamy wozy strażackie, sprzęt gaśniczy, sprzęt do ratownictwa drogowego, odzież ochronną itp. Bardziej odważni odbywają „podróż w górę” 30-metrową drabiną strażacką, chłonni wiedzy technicznej uczą się sterować i manewrować tym urządzeniem (p. Gańko). W atmosferze ogólnej wesołości udajemy się na przygotowany specjalnie dla nas pokaz gaszenia pożaru i ratowania dwóch osób z poddasza hotelu w mieście. Tu zaskoczeni jesteśmy perfekcją przygotowań do pokazu, a co za tym idzie jego realizmem, lecz z drugiej strony dziwi nas nieco wolne tempo akcjo. Jak się okazuje, wszystko odbywa się zgodnie z planem pokazu – z niemiecką precyzją – oraz w myśl sentencji „w spokoju siła”. To powiedzenie zna każdy strażak w Lennestadt. 

Pierwszy dzień pobytu kończy się wspólnym grillowaniem w kolejnej jednostce straży pożarnej – dopisują humory, zawierane są nowe przyjaźnie, smakuje Krombacher...

W swoich pomieszczeniach garażowych strażcy w Lennestadt posiadają zabytkowy wóz gaśniczy z 1902 roku

 

Na kolejny dzień wizyty nasi gospodarze zaplanowali równie bogaty program. Rozpoczynamy odwiedziny w kolejnej strażnicy. Tu również podziwiamy wyposażenie jednostki w sprzęt ratowniczo-gaśniczy, wymieniamy uwagi, dzielimy się doświadczeniami, robimy pamiątkowe zdjęcia. Udajemy się następnie do prywatnego muzeum ciągników i maszyn rolniczych Petera Baumhoffa, gdzie z zaciekawieniem oglądamy odnowione eksponaty, których kolekcjonowanie dla właściciela muzeum wydaje się być ogromną pasją. Dominują tu oczywiście maszyny Hanomaga – różnej wielkości oraz różnorodnego przeznaczenia. Peter Baumhoff oprowadza nas ponadto po swoim, istniejącym od ponad 25 lat zakładzie, w którym wytwarza różnego rodzaju konstrukcje metalowe – schody, barierki, poręcze itp.

Po obiedzie delegacja naszej grupy udaje się na oficjalne otwarcie uroczystości jubleuszowych do jednej z restauracji w Lennestadt. Na to spotkanie przybywają przedstawiciele władz miasta, również burmistrz Alfons Heimes, radni, przedstawiciele straży pożarnych, wojska, policji. Po uroczystym powitaniu, złożeniu życzeń oraz wręczeniu prezentu przez naszą delegację dla Straży Pożarnej w Oberelspe i toaście wzniesionym lampką szampana udajemy się na Shzutzenplatz, gdzie oczekują nas pozostali strażacy, gotowi do uroczystego pochodu ulicami Lennestadt.

Pierwsze ruszają poczty sztandarowe, za nimi orkiestra strażacka, następnie drużyna młodzieżowa, my – goście z Otwocka i pozostali strażacy. Pochód wyglądał imponująco. Miły akcent, a zarazem pokrzepienie dla duszy stanowiły biało-czerwone flagi rozwieszone na ulicach miasta. Jak widać nasi koledzy pomyśleli o wszystkim... Po blisko godzinnym pochodzie w sprzyjającej aurze przyszedł czas na oficjalne przemówienia. Historię istnienia straży Lennestadt – Oberelspe przedstawił jej komendant, który wkrótce potem zalany został potokiem życzeń ze strony przybyłych gości.

Jedna z akcji pokazowych z udziałem psów ratowniczych

 

I nadszedł czas na wielogodzinną zabawę, najpierw orkiestra strażacka, następnie występy zespołów tanecznych i muzycznych, na koniec zaś wspaniała zabawa, tańce, mnóstwo radości i śmiechu – niestety nie „do białego rana”. Nazajutrz bowiem – w niedzielę czeka nas Msza Św. z okazji jubileuszu z udziałem pocztów sztandarowych oraz złożenie kwiatów na grobach strażaków. Po Mszy i wspólnej modlitwie na cmentarzu wyruszamy na Szhulzenplatz. Tam ponownie podziwiamy umiejętności naszych kolegów z Lennestadt w pokazach strażackich i ratownictwa drogowego. Zaciekawiły nas bardzo akcje ratownicze z udziałem psów. Niezwykle widowiskowy okazał się pokaz przygotowany przez młodzieżową drużynę strażacką. Właśnie ta drużyna otrzymała od nas czapki i koszulki z napisem Otwock. Po prezentacji umiejętności strażaków z Lennestadt nastąpiła wymiana drobnych upominków oraz wspólna, uroczysta a zarazem pożegnalna kolacja. 

24 września w poniedziałek jesteśmy gotowi do odjazdu. Jeszcze chwila na ostatnie podziękowania za wspaniałe przyjęcie nas i gościnę w Lennestadt. Uściski, pożegnania, życzenia ponownego, rychłego spotkania...

Wniosek nasuwa się sam, wśród strażaków tego miasta mamy wielu przyjaciół i warto byłoby wytężyć siły, by przyjaźń rozkwitała i owocowała wzajemnymi kontakami i współpracą na szeroką skalę.