W niedzielę 6 sierpnia br. odbyło się spotkanie władz gminy z mieszkańcami Wólki Mlądzkiej w remizie strażackiej.
Czego potrzeba Wólce Mlądzkiej
Prezydent Sławomir Dąbrowski, pełnomocnik prezydenta ds. Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Maciej Drewnowski, dwaj radni dzielnicy: Kazimierz Laskus i Mieczysław Cacko - organizatorzy spotkania, oraz mieszkańcy przybyli punktualnie. Choć rozpatrywano ważkie problemy, na sali niemal całkowicie panował spokój (z jednym wyjątkiem), a pytania i odpowiedzi mieszkańców nie zawierały osobistych frustracji. Sala była pełna, pytania poważne, dotyczące istotnych problemów dzielnicy.
Prezydent zapewnił zebranych, że on i Zarząd Miasta są bardzo zainteresowani sprawami osiedla, a ich najbardziej palące problemy są mu znane. “Macie dobrych radnych, dobrze pilotują wasze sprawy. Zwłaszcza wodociągi. W chwili obecnej w przygotowaniu są dwa, nawet trzy projekty i będą stopniowo realizowane. Udało się zakończyć inwestycje w ul. Nadrzecznej i woda już jest. Dużym utrudnieniem dla inwestycji jest rozdarcie osiedla drogą krajową o dużym natężeniu ruchu. Tu potrzebne jest bezpieczne przejście” - mówił prezydent.
Bezpieczne przejście przez Szosę Lubelską to sprawa stale podnoszona przez mieszkańców Wólki Mlądzkiej. Oburza ich brak świateł, patroli policji i nadmierna prędkość dozwolona na tym odcinku (70 km/h). Prezydent wyjaśnił, że założenie świateł czy też wybudowanie ronda zależy tylko od dobrej woli zarządcy drogi. Newralgiczne skrzyżowanie tworzą dwie drogi - krajowa i powiatowa. Zarząd gminy chętnie będzie partycypować w kosztach instalacji świateł. Zarządzający drogami krajowymi chcą, by pomoc finansowa gminy wyniosła 50% kosztów. W tej sprawie trwają negocjacje. Prezydent zapewnił, że w projekcie budżetu na rok przyszły, o ile dojdzie do porozumienia, Zarząd Miasta zabezpieczy odpowiednią kwotę na ten cel. Obiecał też interweniować u Komendanta o większą ilość patroli w tym rejonie, ale policja podlega bezpośrednio Staroście Powiatowemu i do niego należałoby kierować wszelkie uwagi i wnioski. Ograniczenie prędkości nie leży w gestii władz gminy (choć mogą o nią wystąpić); tym zajmuje się Wojewódzki Inspektor Ruchu. “Osobiście zgadzam się ze zdaniem, że ograniczenie prędkości w tym szczególnym miejscu powinno wynosić 50 km/h” - powiedział prezydent Dąbrowski.
Drugą - jak się okazało bolącą - sprawą jest wodociąg w ul. Wypoczynkowej. Radny Mieczysław Cacko wyjaśnił zebranym, że najpierw powinny być wykonane projekty budowy wodociągu w głównych ulicach, tj. Wypoczynkowej i Wspaniałej; a dopiero później w ulicach bocznych, np. Ciasnej. “W tym roku planujemy przesunięcie środków w budżecie, żeby wykonać dodatkowo projekt odcinka ulicy Wypoczynkowej do Wspaniałej” - stwierdził M. Drewnowski. Zważywszy na duży ruch, mieszkańcy chcieliby również, żeby ulica Wypoczynkowa miała chodnik, a także garby spowalniające. Tłumacząc, dlaczego są trudności z wykonaniem chodnika, prezydent spytał jednego z rozmówców: “A poprosi pan sąsiada, żeby płot przesunął?”. Przeszkodą jest problem zwężenia tej ulicy na pewnym odcinku, kiedyś bowiem właściciel gruntu nie zgodził się na przesunięcie swojego ogrodzenia i ulica w tym miejscu jest jednopasmowa. Jeśli chodzi o garby, to ich wykonanie jest w przyszłości możliwe. Prezydent wyjaśnił, że dla takiej inwestycji potrzebna jest zgoda Powiatowego Inspektora Ruchu, wykonanie projektu i zapewnienie środków w budżecie.
Trzecia nadzwyczaj ważna sprawa poruszana na zebraniu dotyczyła przekształcenia działek rolnych na budowlane. “Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje, jaki charakter będą miały działki. Plan można zmienić nawet dla jednej działki, ale bardziej optymalne - tańsze jest opracowanie planu dla większego obszaru. Konieczne jest jednak zorganizowanie przetargu, wyłonienie wykonawcy, wyłożenie planu do wglądu mieszkańcom. Potem trzeba rozpatrzyć złożone zarzuty. Są to bardzo poważne koszty i robimy to tylko tam, gdzie jest to konieczne” - wyjaśniał S. Dąbrowski. Wólka Mlądzka, Mlądz, Świerk i Jabłonna mają pas gruntów o złym uwarunkowaniu geologicznym. Są to tereny podmokłe, na których budowa - zwłaszcza kanalizacji - jest bardzo kosztowna. Specjaliści geolodzy przestrzegają przed ekspansywną budową na tych terenach. Dlatego też część gruntów ma trudności ze zmianą klasyfikacji na budowlane. Scalanie gruntów, a potem ich nowy podzial to kosztowne i długotrwałe procesy. Gmina musi zabezpieczyć środki na ewentualne odszkodowania dla właścicieli, jeśli działka okaże się mniejsza po podziale. Z kolei mieszkańców obciażą opłaty adiacenckie, gdy okaże się, że otrzymali działkę większą lub korzystniej usytuowaną. Do przeprowadzenia procesu scalenia musi być zgoda wszystkich zainteresowanych właścicieli działek.
Czwarta sprawa dotyczyła ul. Żeromskiego, zwłaszcza ścieżki rowerowej na jej poboczu, ewentualnych chodników i wodociągu. Wyjaśnienia prezydenta uświadomiły słuchaczom, że przewidywany koszt planowanej inwestycji bardzo się zwiększył. Przyczyna leży głównie w tym, że inwestycja musiałaby być prowadzona na prywatnych gruntach, jak również muszą być wykonane zalecenia Powiatu w zakresie przebudowy przepustów i wjazdów na posesje. Zdaniem prezydenta, budowa magistrali wodociągowej w ul. Żeromskiego powinna być kontynuowana aż do ul. Borowej. Termin wykonania jest zależny od decyzji Rady Miasta.
Wybudowanie wodociągu postulowano także w ulicy Laskowej. Prezydent stwierdził, że modernizacja ulicy Laskowej ma decydujące znaczenie dla rozwoju komunikacji miasta i „otwarcie na świat” dla mieszkańców Wólki Mlądzkiej i Mlądza. Rozwiązanie tego problemu prezydent widzi w sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pt. “Droga Laskowa”. W jego ramach wszyscy zyskaliby drogę, a właściciele gruntów przy ulicy Laskowej nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe!
Prezydent przypomniał, że wszyscy mieszkanńcy gminy mają prawo zgłaszać do UM (Biuro Obsługi Mieszkańców) uwagi, wnioski, projekty do budżetu Miasta na rok następny do 15 października. Poprosił również, by wszystkie uwagi porządkowe, jak np. brak koszy na śmiecie, zgłaszać do UM do Wydzialu Gospodarki Komunalnej i jego naczelnika - p. A. Hałaczkiewicza.
tekst i fot. Elżbieta Chudzicka
