Ewa Banaszkiewicz

Sesja absolutoryjna

Chociaż najważniejszym punktem sesji zwołanej na 30 kwietnia było przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu Miasta za rok 2001 i udzielenie absolutorium Zarządowi Miasta za tamten rok, to obrady zdominowała dyskusja, jak wykorzystać wnioski pokontrolne dotyczące przetargu na remont Szkoły Podstawowej nr 1 w Otwocku.

Komisja Rewizyjna Rady Miasta miała zbadać, „co spowodowało, że komisja przetargowa wbrew przedłożonym przez oferentów dokumentom uwiarygodniającym ich doświadczenie w realizacji przedmiotu zamówienia jak też potencjał ekonomiczny dokonała wyboru oferty o 96.136 zł droższej od oferty najtańszej cenowo”. 

W protokole pokontrolnym Komisja Rewizyjna: 
„(...) po analizie dokumentów przetargowych stawia członkom komisji przetargowej, za sposób oceny ofert w przetargu na remont SP. Nr 1 w Otwocku zarzut nierzetelności i niegospodarności. Dodatkowo ten sam zarzut niegospodarności Komisja Rewizyjna stawia Zarządowi Miasta za zatwierdzenie wyników przetargu.” 

Zdaniem Tadeusza Mojsy zarzuty w przedstawionym protokole nie są wystarczająco udokumentowane, brakuje np. zapisu wyjaśnień członków komisji przetargowej, nie ma informacji, które przepisy, paragrafy zostały złamane. Radny uważał, że w przypadku zarzutu niegospodarności sprawę powinny badać właściwe organa czyli prokuratura. Sławomir Dąbrowski (przewodniczący przesłuchiwanej komisji przetargowej) stwierdził, że zarzuty nie są w ogóle udokumentowane. 

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Michał Bany zarzucił radnym nieprzeczytanie raportu; wskazał konkretne paragrafy, które zostały przekroczone. Wiceprezydent Otwocka Artur Brodowski był zdania, że należy zwrócić się do jednostek zewnętrznych (prokuratury), jeśli chodzi o kontrolę, bo „Komisja Rewizyjna nie przyłożyła się do kontroli”. Jak stwierdził, już wiele miesięcy wcześniej niektórzy członkowie tej komisji publicznie wydawali negatywną opinię o wynikach przetargu. Złe ustalenie specyfikacji przetargowej to podstawowy zarzut dotyczący całej sprawy. Kryterium cenowe nie było jedynym wyznacznikiem wyboru oferenta; punkty przyznane za doświadczenie – siłą rzeczy niewymierne, zadecydowały o wyniku przetargu. 

T. Mojsa przypomniał, że było to zgodne z wcześniejszymi przepisami ustawy o zamówieniach publicznych (obecnie uległy one zmianie), ale podobnie jak Kazimierz Laskus i wielu innych radnych on sam był zdania, że specyfikacja była fatalnie przygotowana. Andrzej Zyguła uznał dyskusję na ten temat za amatorską, gdyż nie ma w Radzie eksperta w dziedzinie zamówień publicznych. Radny zaproponował zlecenie ekspertyzy fachowcom. 

Pojawiały się opinie, że sprawie nadano charakter emocjonalny albo nawet polityczny. Gerard Wołodźko zalecał z kolei, by protokół pokontrolny czytać między wierszami. Ostatecznie 26 głosami za, przy 4 wstrzymujących Rada postanowiła skierować sprawę do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Projekt zmian w budżecie na rok 2002 skrytykował S. Dąbrowski. Zarząd Miasta zaproponował, by ze zwiększonych wpływów do miejskiej kasy sfinansować projekt budowy przedszkola przy ul. Jodłowej. Zdaniem radnego zaplanowana na ten cel kwota – 42 tys. zł, nie wystarczy na wykonanie projektu, nie ma więc sensu jej na to przeznaczać. Innego zdania był m.in. Marian Rzepecki, który uznał za celowe przeznaczanie pozyskiwanych kwot na kolejne etapy potrzebnej inwestycji. Dziesięciotysieczne Kresy to dzielnica, w której brak nowej palcówki tego typu. W bardzo złym stanie jest Przedszkole przy ul. Jodłowej, stary obiekt mieści się przyul. Łukasińskiego, a lada moment „posypie” się placówka w Śródborowie – niewesołe prognozy przedstawił wiceprezydent Brodowski. Analizą potrzeb miasta w sferze przedszkoli zajmie się wkrótce Komisja Oświaty, Kultury i Sportu - zapewnił jej przewodniczący Jacek Hajdacki. Projekt zmian przyjęto większością głosów. 

Niektórzy radni mieli wątpliwości co do sensu zaciągania przy końcu kadencji Rady pożyczek z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (na budowę kolektora w ul. Letniej oraz instalacji dozowania koagulantów stanowiącej etap modernizacji oczyszczalni ścieków). Wiceprezydent Leszek Piasecki podkreślił, że kredyt będzie udzielony na zasadach preferencyjnych, istnieje też możliwość uzyskania częściowego umorzenia. Zdaniem wiceprezydenta władze Miasta muszą pracować, podejmować korzystne dla mieszkańców decyzje do końca kadencji, a nie tylko czekać na wybory. 

Przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu za rok ubiegły oraz udzielenie absolutorium Zarządowi Miasta stało się faktem. Radni głosowali: 21 za, 1 przeciw, 6 wstrzymało się. 

Rada Miasta rozpatrywała zarzuty zgłoszone do projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego bądź przez osoby indywidualne, bądź przez stowarzyszenia, jak w przypadku PKE „Otwockie Sosny”. Zanim wszystkie zarzuty oddalono wiceprezydent Leszek Piasecki wyjaśniał, czym kierowano się przy takiej a nie innej decyzji. Terenu leśnego nie można zmienić na teren budowlany, czego niejednokrotnie domagają się właściciele działek. Z kolei trzeba oddać prawo własności i decydowania o swoim mieniu tym, na czyich działkach można zachować powierzchnię biologicznie czynną, a jednocześnie umożliwić podjęcie inwestycji. Troska o równomierny rozwój miasta to zadanie władz w przypadku Otwocka szczególnie trudne – mówił L. Piasecki. Do tej opinii przychylił się również Mateusz Kudlicki, stwierdzając, że należy dbać o pokojowe współistnienie ludzi z przyrodą, oczywiście z zachowaniem przepisów prawa.

Klub radnych AWS poinformował o zmianie nazwy na – Klub Prawicy.

Wszystkich mieszkańców Otwocka i gości władze miasta zapraszają na Otwockie Dni Kultury i Sportu, które odbędą się w dniach 25 V – 2 VI. 

Do zobaczenia!