Porozmawiajmy o bezpieczeństwie
Tuż po świętach Wielkanocnych w redakcji „Linii Otwockiej” odbyło się spotkanie poświęcone bezpieczeństwu miasta. Na zaproszenie redaktorów przybyli: prezydent Miasta Otwocka - Sławomir Dąbrowski, komendant Komendy Powiatowej Policji w Otwocku - Michał Czeszejko-Sochacki i pani podkomisarz Barbara Kosiorek.
Celem spotkania była dyskusja na temat poprawy bezpieczeństwa w mieście. Dziennikarze przedstawili fragmenty aktów prawnych - Ustaw o strażach gminnych i policji, co zapoczątkowało debatę.
Policja przygotowała i zapoznała obecnych z programem „Crime Stoppers”, który powstał w USA i funkcjonuje już w wielu miastach Polski. Opiera się na podstawowej zasadzie: „Jeśli ktoś, oprócz przestępcy, ma informację o przestępstwie, to może pomóc w wykryciu i ukaraniu sprawcy”. Aby nakłonić świadków do składania zeznań, należy przełamać wiele barier: zapewnić pełną, bezwarunkową anonimowość świadków, pokonać apatię, strach przed odwetem i niechęć do angażowania się. Komendant Powiatowy Policji jest zwolennikiem takich przedsięwzięć, jednak wiąże się to z wydatkami, m.in. zainstalowaniem dodatkowej linii telefonicznej (anonimowej). Realizacja tego programu wymaga jednak dodatkowych nakładów finansowych, aby mógł on przynosić spodziewane efekty.
Ponadto konieczne są zmiany w świadomości społeczeństwa i wypracowania właściwego podejścia do problemu współpracy z Policją. Ale, jak mówił Michał Czeszejko-Sochacki, nie jest to problem tylko Otwocka, a ogólnokrajowy. Duże kontrowersje wzbudza sprawa opłat za udzieloną informację. Zdaniem prezydenta Dąbrowskiego, aby w ogóle mogły być one realizowane, należy wprowadzić odpowiednie uregulowania prawne, które skutecznie zabezpieczyłyby anonimowość informatorów. Według prezydenta, nawet najlepszy program będzie bezużyteczny, jeśli w ślad za nim nie pójdą odpowiednie rozwiązania strukturalne. Przykładem tego może być wprowadzony wcześniej program „Bezpieczne Miasto”. Fundusze są ograniczone, co zmusza zarówno miasto, jak i Policję do ciągłych prozaicznych wyborów typu: dodatkowa linia telefoniczna czy remont samochodów policyjnych. Zdaniem S. Dąbrowskiego, telefonem zaufania powinien być każdy numer Policji, chociażby 997.
Podnoszona była również kwestia organizowania szkoleń dla kobiet z zakresu samoobrony. Według pani podkomisarz, należałoby zacząć od uświadomienia ludziom, jak stają się ofiarami i jak temu przeciwdziałać. Tego samego zdania był również prezydent dodając, że dane statystyczne mówią, iż 90% ludzi biorących udział w kursach samoobrony nie potrafi wykorzystać zdobytych umiejętności w sytuacji realnego zagrożenia. W związku z tym nacisk podczas szkoleń należy położyć na to, jak uniknąć niebezpieczeństwa.
Poruszono sprawę wprowadzenia wspólnych patroli policji i straży miejskiej. Według prezydenta połączenie dwóch struktur o odmiennym celu i przeznaczeniu wywoła niepotrzebny zamęt w obowiązkach obydwu organów. Straż Miejska wykonuje zupełnie inne zadania niż Policja. Nie wyklucza to jednak możliwości współpracy zwłaszcza w zakresie udostępnienia samochodów Straży wykorzystywanych do wspólnych nocnych patroli.
Jedno z pytań dotyczyło monitoringu w mieście. Przypomnijmy, że przedsięwzięcie jest całkowicie przygotowane od strony organizacyjnej, zaś jego szacunkowy koszt to ok. 250 tys. złotych. Gmina będzie go realizowała w momencie, kiedy pojawią się środki na ten cel i projekt uzyska akceptację Rady Miasta. Należy jednak pamiętać - podkreślał wielokrotnie prezydent, że budżet miasta nie jest studnią bez dna i jeżeli mamy realizować program monitoringu, to trzeba będzie zrezygnować z czegoś innego.
Dużym problemem dla Komendy jest brak izby wytrzeźwień w Otwocku; często policjanci są zmuszeni do odwożenia nietrzeźwych do Warszawy. Obowiązek założenia i utrzymania izby wytrzeźwień spoczywa na powiecie, niemniej Otwock jest gotów wesprzeć finansowo to przedsięwzięcie - nie może to jednak oznaczać, że przejmie za nią całkowitą odpowiedzialność.
Skutki spotkania poznamy wkrótce, bowiem podjęto konkretne decyzje. Zostanie zakupiony rejestrator rozmów dla potrzeb komendy, na tablicach ogłoszeniowych w blokach mieszkalnych pojawią się numery telefonów kontaktowych z dzielnicowymi, w najbardziej zagrożonych miejscach miasta zostaną wzmocnione patrole policji.
tekst i fot. Anna Kałowska