Koncert dla Sponsora

 
Od lewej: J. Tabencki, T. Mojsa, J. Wałaziński

7 stycznia, gdy w kraju szalała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w Teatrze im. Jaracza wystąpiła maleńka, zaledwie dwuosobowa orkiestra (a właściwie dwoje solistów) z niezwykłym koncertem „Od Bacha do Beatlesów”. Okazją do spotkania było rozstrzygnięcie konkursu zorganizowanego przez Otwockie Centrum Kultury pt. „Sponsor Roku 2000”. Uczestnikami byli ofiarodawcy, którzy w ubiegłym roku wspomagali działalność OCK. Najbardziej hojni okazali się bankierzy; zwycięzcą został Powszechny Bank Kredytowy, drugie było PZU Życie, a trzecia firma „Motor - Transus” z Józefowa. Przedstawiciele finalistów oprócz podziękowań i kwiatów otrzymali statuetki z rąk dyrektora OCK Jana Tabenckiego.

 

Cały wieczór zaplanowany był niczym uczta. Pierwsze danie - konkurs, przypominało zupę, tak dobrą i pożywną, że trudno się powstrzymać, by nie poprosić o jeszcze. Danie główne to bez wątpienia koncert Anny Faber na harfie i popis wokalny Piotra Sawickiego z towarzyszeniem keybordu. Pani Anna wyglądała zjawiskowo, w turkusowo-błękitnej kreacji, w opalizującej, niebieskiej peruce zasiadła do harfy - równie niebieskiej i połyskującej - niczym istota z innej planety. Wspaniałą i różnorodną muzykę, od Bacha po skoczne utwory irlandzkie, dobywała z wachlarza strun harfy elektroakustycznej zgodnie z tradycją irlandzką - ośmioma palcami. (Jako przykład techniki odmiennej podała styl gry światowej sławy muzyka Andreasa Vollenweidera, który gra dziesięcioma palcami z naklejonymi na paznokcie tipsami). Ezoteryczny wdzięk harfistki zrównoważył na scenie męski urok Piotra Sawickiego, obdarzonego silnym, pięknie brzmiącym głosem. Solista i instrumentalista zaprezentował m.in. własne aranżacje przebojów Beatlesów. Były też wspólnie wykonane utwory w aranżacji pana Piotra oraz obowiązkowo bisy i długie, długie oklaski.

Deser, gdy apetyt zaspokojony, musi nęcić oczy. Taka też była wystawa fotograficzna, którą OCK „przyrządziło” w foyer Teatru. Była to pierwsza, jesienna odsłona z cyklu łączącego Otwock z czterema porami roku. Inspiracją doń były obchody Roku Reymontowskiego, którym wiele uwagi i wysiłku poświęcił jeszcze niedawno Jan Tabencki. Do wystawienia fotografii zaprosił otwockich fotografików: Hannę Czerniak, Adama Gawlikowskiego, Roberta Salatę i Andrzeja Szymaszka. 

tekst i fot. Ewa Banaszkiewicz